Taki rodzaj pochówku jest również zdecydowanie tańszy. Koszt trumny, a także odpowiedniego stroju dla zmarłego jest znacznie wyższy od kosztów przeprowadzenia kremacji oraz urny. W takiej sytuacji przebieg ceremonii jest nieco inny. Najpierw następuje pożegnanie, a później kremacja, przy której mogą być obecni wyłącznie Różaniec w domu zmarłego. Zwyczajem w dawniejszych czasach było czuwanie nad trumną zmarłego i odmawianie różańca w jego intencji przed pogrzebem. Takie modlitwy odbywały się w domu osoby, która odeszła i często trwały całą noc bezpośrednio przed pogrzebem, a w niektórych obszarach nawet nieprzerwanie trzy doby. 1. Wprowadzenie do znaczenia snów o zmarłej osobie w trumnie. Sen o zmarłej osobie w trumnie to jeden z najbardziej niepokojących snów, jakie możemy doświadczyć. Tego typu snom może towarzyszyć uczucie strachu, udręki lub smutku, gdy mamy do czynienia z obrazem smierci. Należy jednak pamiętać, że sen o zmarłej osobie w trumnie Wtedy musimy skompletować: akt zgonu, zaświadczenie o kremacji i dokument z informacją o przyczynie śmierci, zaświadczenie z konsulatu, oraz zezwolenie z urzędu miasta lub starostwa na pochówek. Dodatkowo zakład pogrzebowy przygotowuje pismo, w którym informuje, że w urnie znajdują się jedynie szczątki zmarłego. Wnuki Elżbiety II przy trumnie królowej Źródło: Getty Images. Ośmioro wnucząt Elżbiety II czuwało przy trumnie królowej w Westminster Hall. W tym czasie poddani i wszyscy, którzy przybyli do Londynu z całego świata oddawali hołd monarchini. Książę Harry pojawił się w odświętnym wojskowym mundurze. 12. Agnieszka Sieluk mieszka w Bytnicy. Jest prosektorem w miejskim zakładzie pogrzebowym w Zielonej Górze. Dwa razy w miesiącu jeździ do Warszawy, gdzie studiuje bezpieczeństwo publiczne i Gość NiegrzecznąByć. Goście. Napisano Lipiec 27, 2011. Z tego co mi wiadomo to nie powinno sie calowac zmarlych poniewaz mozna sie czyms zarazic. To tak zwany (o ile dobrze pamietam) "trupi 28LerNN. Materiał Partnera Jeszcze nie tak dawno temu otwarta trumna na pogrzebach była dość częstym widokiem. Bliscy mogli w ten sposób pożegnać się ze zmarłym. Żałobnicy czasem wkładali do trumny zmarłego osobiste przedmioty, które miały towarzyszyć mu w ostatniej drodze. W ostatnich latach w tym temacie wiele się zmieniło. Zastanawiasz się, czy nadal trumna w trakcie pogrzebu może pozostać otwarta? Odpowiadamy! Tradycja żegnania zmarłych przy otwartej trumnie W dzisiejszych czasach wiele dawnych obrzędów pogrzebowych nie jest już praktykowanych lub uległo uproszczeniu. Jednym z elementów pogrzebowej tradycji, który powoli odchodzi w niepamięć, jest żegnanie zmarłego przy otwartej trumnie. Dawniej otwieranie trumny zarówno w kościele, jak i na cmentarzu było czymś zupełnie naturalnym. Powszechne było także czuwanie przy zmarłym. W domu zmarłego zbierali się bliscy i sąsiedzi, którzy odmawiali wspólne modlitwy w jego intencji. Zwyczaj ten zaczął jednak stopniowo zanikać, a żałobnicy zaczęli żegnać się ze zmarłym w przykościelnych kaplicach. Teraz to tam zakłady pogrzebowe przewożą trumnę z ciałem przed nabożeństwem żałobnym. Niestety, w dobie pandemii koronawirusa, reguły dotyczące pogrzebu są nieco bardziej rygorystyczne. Dlatego też wszelkie szczegóły na temat pochówku, najlepiej uzgadniać z wybranym zakładem pogrzebowym, jak np. Anioł - Kompleksowe Usługi Pogrzebowe w Sopocie. Obecnie trumny z ciałem często przewożone są od razu do kościoła, przez co nie ma szans na ich otwarcie w kaplicy. Jakie znaczenie dla żałobników ma otwarta trumna? Otwarta trumna, pozwala żałobnikom na osobiste pożegnanie się z bliską sercu osobą. To ostatni czas, kiedy mogą spojrzeć na zmarłego i doświadczyć jego obecności. Dla wielu osób czas wspólnej modlitwy, jak i możliwość uściśnięcia dłoni, czy złożenia pocałunku zmarłemu to bardzo ważne gesty. Pomagają one zaakceptować trudne i bolesne warunki oraz dostosować się do nowej, niełatwej rzeczywistości. Ponadto sprawiają, że żałobnikom nieco łatwiej przyjąć utratę zmarłego. Otwarta trumna pozwala także żałobnikom ofiarować zmarłemu drobne przedmioty, które będą towarzyszyły mu w ostatniej podróży. Rodzina i bliscy często wkładają do trumny zmarłego dewocjonalia, pieniądze czy symboliczną biżuterię. Ten element wielopokoleniowej tradycji jest w naszej kulturze bardzo mocno zakorzeniony. W ten sposób krewni chcą okazać osobie zmarłej pamięć oraz szczególną troskę. Wyrażają także nadzieję, że symboliczne przedmioty, mogą przydać się zmarłemu oraz w pewien sposób umilić mu pokonanie ostatniej drogi. Dziękujemy za ocenę artykułu Błąd - akcja została wstrzymana Polecane firmy Przeczytaj także Pogrzeb tradycyjny wymaga odpowiedniej organizacji i dbałości o każdy aspekt. W naszym zakładzie pogrzebowym Dudczak w Sieradzu zadbamy o odpowiednie przygotowanie zmarłego do jego ostatniej drogi. Osoby zajmujące się przygotowaniem ciała do pochówku uczynią wszystko, aby wszelkie zmiany pośmiertne zostały zminimalizowane, a rodzina mogła spokojnie pożegnać się w kaplicy przy otwartej trumnie z bliską sobie osobą. Dbamy o odpowiednią obsługę i zapewniamy najpiękniejszą oprawę, która wpłynie na podniosły charakter pogrzebu tradycyjnego. Własna stolarnia – trumny Sieradz Nieodłącznym elementem pogrzebu tradycyjnego jest trumna. Mamy własną stolarnię, w której od ponad stu lat produkujemy trumny. Bogate doświadczenie daje możliwość personalizowania tego akcesorium i tworzenia trumien w niestandardowych wymiarach. Współpracujemy z najlepszymi dostawcami drewna sosnowego, dębowego, topolowego i olchowego, z których tworzymy wysokiej jakości trumny. Wiemy, że wybór tak ważnego akcesorium może być trudny, dlatego służymy naszą wiedzą i doświadczeniem. data publikacji: 08:29 ten tekst przeczytasz w 5 minut – Trumna ze zwłokami osoby zmarłej z powodu COVID-19 nie powinna być w czasie ceremonii pożegnalnej otwierana, a ciało powinno być umieszczone w podwójnym worku. Nie powinno być też ubierane – mówi Aneta Dobroch, mistrzyni świeckiej ceremonii pogrzebowej. Giannis Papanikos / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Zgony na COVID-19. Sześć tygodni czekania na pogrzeb Zgony na COVID-19. W prosektorium trzeba się dokładnie zabezpieczyć Zgony na COVID-19. Kremacje są w pandemii coraz częstsze Pracownicy prosektoriów, gdzie rodzina żegna się ze zmarłym krewnym, robią w wieku trumny szybkę. Przez nią możliwa jest i identyfikacja, i rodzaj ostatniego pożegnania Ciała zmarłych na koronawirusa jest dezynfekowane, a sanepid wymaga, aby podczas transportu były przykryte całunem nasączonym płynem bakteriobójczym Zwłokom takich osób nie wykonuje się pośmiertnej kosmetyki, a martwych mężczyzn nie można golić Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu Przypominamy tekst, który ukazał się w Onecie w grudniu 2021 r. Pierwszy przypadek koronawirusa zanotowano w Polsce 4 marca ubiegłego roku i był to początek potężnego chaosu w wielu dziedzinach życia. W wielu krajach ograniczono możliwość podróżowania, wprowadzono kwarantannę i godziny policyjne, odwołano wydarzenia sportowe i kulturalne, wprowadzono kontrole temperatury pasażerów na lotniskach i dworcach kolejowych. Kryzys dotknął też bliskich osób zmarłych na COVID-19, a organizacja pogrzebów stała się ogromnym problemem. Przekonała się o tym rodzina pewnej starszej pani, która zmarła w szpitalu po zakażeniu koronawirusem. Zgony na COVID-19. Sześć tygodni czekania na pogrzeb Wcześniej kobieta przebywała w domu opieki, ale z powodu zakazu odwiedzin, kiedy była jeszcze zdrowa, rodzina nie miała możliwości się z nią zobaczyć. Bliscy dowiedzieli się, że ich krewna trafiła do szpitala, a potem, że jej stan się pogorszył. Nie mogli się z nią pożegnać, bo w szpitalu też nie było możliwości odwiedzin. Szpital powiadomił krewnych o śmierci kobiety. Wtedy też dowiedzieli się, że — zgodnie z procedurami dotyczącymi pacjentów zmarłych z powodu COVID-19 - dostaną do pochowania zamkniętą trumnę. I że nie wolno jej otwierać. Prośby rodziny o zrobienie choćby jednego zdjęcia nic nie dały. I choć lekarze doskonale rozumieli potrzebę rodziny, to okazało się, że nie ma zasad robienia i przetwarzania przez szpital zdjęć osoby zmarłej. Pogrzeb odbył się aż sześć tygodni po tym, jak rodzina ostatni raz widziała osobę zmarłą. Jednak z czasem problemy z organizacją pogrzebów osób zmarłych na COVID-19 zaczęły się stabilizować, między innymi dzięki zarządzeniom Ministerstwa Zdrowia i sanepidu. W Polsce na COVID-19 zmarło już ponad 100 tys. osób. Liczba ofiar śmiertelnych na świecie przekroczyła 5,5 mln. Dalsza część artykułu pod wideo. Zgony na COVID-19. W prosektorium trzeba się dokładnie zabezpieczyć Uważnie śledziła je Jagoda Mrozek, która na co dzień pracuje w prosektorium i specjalizuje się w dziedzinie sekcji zwłok, anatomopatologii, toalety pośmiertnej, tanatokosmetyki i zabiegów balsamowania. – Pracuję w firmie pogrzebowej i miałam okazję zajmować się ciałami osób, które zmarły w wyniku choroby wywołanej wirusem SARS-CoV-2. Oczywiście w takich przypadkach wszyscy się bardzo dokładnie zabezpieczają: wkładają specjalne kombinezony, maseczki, przyłbice, rękawiczki. Środki ochrony osobistej dla osób ubierających zmarłą na COVID-19 osobę są konieczne. Oprócz tego samo ciało również jest zdezynfekowane. Sanepid wymaga również, aby w transporcie ciało po zgonie było przykryte całunem nasączonym płynem bakteriobójczym – tłumaczy kobieta. Jednak takim ciałom nie wykonuje się pośmiertnej kosmetyki. – W przypadku, gdy osoba zmarła jest mężczyzną, również się ich nie goli. Ale jeśli tego wymaga, ciało się myje. Jednak przyznam, iż nieczęsto mam do czynienia z przypadkami, kiedy zwłoki wymagają mycia – podkreśla pani Jagoda i dodaje, że niestety rodzina nie ma możliwości, aby żegnać bliską osobę w otwartej trumnie. – Zazwyczaj robimy w wieku trumny szybkę. Przez nią możliwa jest i identyfikacja, i rodzaj ostatniego pożegnania. Bliscy osoby zmarłej często kładą w tym miejscu dłoń i w ten sposób okazują swój żal – mówi Jagoda Mrozek. Zobacz też: Anna maluje i czesze zmarłych. "Ciała w dobrym stanie to rzadkość" Zgony na COVID-19. Kremacje są w pandemii coraz częstsze Aneta Dobroch pracuje jako mistrzyni ceremonii pogrzebowych. Mówi, że właściwie nie ma dnia, aby nie celebrowała pogrzebu osoby, która nie zmarłaby na COVID-19. – I są to osoby przeważnie bardzo młode, około 30. roku życia. I niestety, niezaszczepione. Całkiem niedawno żegnałam również przyjaciółkę mojej mamy. Chorowała na nerki i podczas dializy została zarażona wirusem SARS-CoV2 w szpitalu. To jest tragiczne żniwo pandemii – mówi pani Aneta. Podkreśla też, że pandemia sprawiła, iż świeckie pogrzeby, które organizuje, na ogół są pogrzebami urnowymi, ze skremowanym ciałami. Redakcja poleca: Milion Polaków jest w żałobie. "Zatrzymajmy kolejną falę wielkiego umierania" – Jeśli chodzi o pogrzeby katolickie, to teoretycznie trumna ze zwłokami nie powinna być w czasie ceremonii pogrzebowej otwierana, a ciało powinno być umieszczone w podwójnym worku. Nie powinno być też ubierane. I bliscy osoby zmarłej na ogół przestrzegają tej zasady. Ale najczęściej poddają swoich krewnych kremacji – zaznacza pani Aneta. Z doświadczenia mistrzyni ceremonii pogrzebowej wynika, że podczas pogrzebów ludzie zachowują się bardzo różnie. – Niektórzy zachowują bezpieczny dystans, a inni wręcz przeciwnie. Stoją w niewielkiej odległości od siebie, nie mają na twarzy maseczek. To na ogół antyszczepionkowcy, zwolennicy spiskowej teorii dziejów, którzy dają wiarę rozmaitym dezinformacjom. Przyznam, że trochę się obawiam o swoje zdrowie, tym bardziej że żałobnicy za nic mają zalecenia, aby na salach pożegnań zajmować co drugie miejsce – wzdycha. To może cię zainteresować: Prochy zmarłego przewieziemy w bagażu podręcznym. Co z trumną? Czy powinniśmy całować zmarłych? Ekspert o popularnym zwyczaju Ona zmarła, ale jej komórki żyją. "Nieśmiertelna Henrietta" Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. koronawirus COVID-19 epidemia w Polsce zgon Masz worki pod oczami? Organizm próbuje powiedzieć ci coś ważnego Worki pod oczami to problem, z którym mierzy się spora część społeczeństwa. Zazwyczaj przypadłość ogranicza się do defektu wizualnego i nie wskazuje na rozwój... Eliza Kania Faszerowała synów lekami. Gdy to nie wystarczyło, chwyciła za foliowy worek [FRAGMENT KSIĄŻKI] Ken Holmes był koronerem w Kalifornii. Sprawa Glorii Ladd jest jedną z wielu, którym musiał się przyjrzeć w toku swojej kariery. Szczególną, bo dotyczyła... John Bateson Lekarze uznali go za zmarłego. Nagle worek na zwłoki zaczął się ruszać [wideo] Niewyobrażalny błąd lekarzy z Szanghaju. Tamtejsi medycy uznali podopiecznego domu starców za zmarłego. Umieścili jego ciało w worku i przekazali pracownikom... Tomasz Gdaniec Gąbka to worek bakterii. Nie używaj jej do mycia – zaleca dermatolog "Używasz gąbki do mycia ciała? Wyrzuć ją!" - radzi amerykański dermatolog, dr Charles Puza, na swoim koncie na TikToku. Lekarz podpisujący się nickiem... Małgorzata Krajewska Dramatyczna sytuacja w Japonii. Do ochrony przed koronawirusem używa się nawet worków na śmieci Japonia początkowo wydawała się dobrze przygotowana do pandemii. Prawda o niedoborze środków medycznych wyszła na jaw dopiero, kiedy burmistrz Osaki, Ichiro... Medexpress Worki pod oczami - jak skutecznie się ich pozbyć? [WYJAŚNIAMY] Niektórzy z nas je ignorują, bo wiadomo, młodość nie jest dana na zawsze, a geny to geny. Inni próbują coś z nimi zrobić. Worki pod oczami potrafią spędzać sen z... Worek oponowy – jego budowa, funkcje i najczęstsze dolegliwości Worek oponowy pełni funkcję ochrony rdzenia kręgowego oraz nerwów rdzeniowych przebiegających wzdłuż kręgosłupa. Worek oponowy otacza rdzeń kręgowy oraz korzenie... Te worki ratują życie wcześniakom Albert Einstein, Isaak Newton, Napoleon, Karol Darwin i Winston Churchill – oprócz sławy, talentu i dorobku łączy ich fakt, że byli…wcześniakami. Każdy z nas,... Ile zakażeń i zgonów minionej doby? Mamy najnowsze dane MZ Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek o 589 przypadkach zakażenia koronawirusem, do jakich doszło minionej doby. Najwięcej zachorowań mamy w woj.... Adrian Dąbek W Polsce najlepiej umrzeć w szpitalu lub hospicjum. Śmierć w domu to problem dla rodziny i lekarza Przyjmuje się, że w Polsce umiera w domu ok. 150 tys. osób rocznie. Jednak w świetle obowiązujących wciąż przepisów z przełomu lat 50. i 60. jeśli umierać, to w... Monika Zieleniewska Pogrzeb z kremacją. Jak to się odbywa? Odejście bliskiej osoby to zawsze bolesne przeżycie dla rodziny i przyjaciół. Niemniej jednak, w tej trudnej chwili należy dopilnować pewnych formalności związanych z pożegnaniem i organizacją pochówku zmarłego. Rodzina lub sam zmarły w swojej ostatniej woli może wybrać pomiędzy tradycyjnym złożeniem ciała w grobie lub kremacją. Jak wygląda ceremonia pogrzebowa w tej drugiej wersji? Czy różni się od tej klasycznej? Aż wreszcie co należy wiedzieć o przepisach prawnych regulujących kwestie pochówku popiołów osoby zmarłej? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdą Państwo w naszym artykule. Zapraszamy do lektury. Kremacja w świetle przepisów prawa Polskie prawo ściśle określa co należy zrobić z prochami zmarłego. Samowolne rozsypanie ich w wybranym miejscu grozi grzywną lub nawet karą aresztu. A zatem, podobnie jak w przypadku tradycyjnego pochówku, istnieją cztery możliwości złożenia prochów zmarłego: grób ziemny, grób murowany, katakumby lub kolumbarium, które stanowi odpowiednik katakumb dla urn. Jak wygląda ceremonia pogrzebowa z kremacją? To jak wyglądać będzie sam pogrzeb w przypadku kremacji zależy przede wszystkim od tego czy ceremonia będzie miała charakter katolicki, czy świecki. W Polsce znacznie częściej uroczystość ta zachowana jest w obrządku katolickim. Wówczas pojawiają się również dwie możliwości. Tradycja kościelna nakazuje, aby nabożeństwo pogrzebowe odbyło się nad zwłokami w trumnie. Dopiero po mszy ciało transportowane jest do miejsca kremacji, gdzie zostaje odpowiednio przygotowane do spalenia. Sam proces kremacji może trwać do dwóch godzin. Spopielone szczątki składane są następnie w urnie, którą należy złożyć w docelowym miejscu pochówku. Na tym etapie wszystko odbywa się podobnie, jak w trakcie tradycyjnego pogrzebu, z tą różnicą, że orszak żałobny podąża za urną zamiast trumny. Wyjątkiem od takiego przebiegu ceremonii pogrzebowej z kremacją jest sytuacja, w której zwłoki są transportowane zza granicy lub rodzina przybywa z bardzo daleka. Wówczas kremacja może odbyć się przed pogrzebem, a nabożeństwo pogrzebowe odbywa się nad urną. Pożegnanie ze zmarłym przed kremacją Większość domów pogrzebowych dysponuje pomieszczeniem, w którym rodzina może oddać się modlitwie oraz pożegnać zmarłego przed rozpoczęciem kremacji. Warto zaznaczyć, że ciało do kremacji przygotowywane jest w identyczny sposób, jak w przypadku tradycyjnego pochówku. W ciężkich chwilach związanych z organizacją kremacji i pogrzebu warto zaufać profesjonalistom i skorzystać z ich pomocy. W przypadku kremacji w Częstochowie polecamy Zagład Pogrzebowy Zasępa-Tysiąclecie. Zatrudnia on bowiem wykwalifikowane i odpowiedzialne osoby, które stanowią oparcie i pomoc w załatwieniu wszelkich formalności. Posiadają odpowiednie doświadczenie i wiedzę, która pozwala na profesjonalne pokierowanie całym procesem związanym z kremacją i pochówkiem bliskiej dla Państwa osoby. Pani skarży się, że nie mogła zobaczyć ciała matki przed jej pogrzebem. Matka zmarła w szpitalu covidowym. Do zakładu pogrzebowego zwłoki zostały przetransportowane ze szpitala i tam zamknięte do trumny. Podstawowe zasady chowania zmarłych oraz postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi zostały określone m. in. w ustawie z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (tj. oraz w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2001 r. w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi ( ze zm.), dalej jako „ Natomiast w kwietniu 2020 r. do wprowadzono zmiany, w których określono sposób postępowania ze zwłokami osób zmarłych na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2 (§ 5a-§ 5c Zgodnie z tymi zasadami, należy zachować szczególne środki ostrożności, unikać ubierania zwłok do pochówku oraz ich okazywania. Ponadto zwłoki umieszcza się w ochronnym szczelnym worku, a następnie składa się w trumnie, którą należy niezwłocznie szczelnie zamknąć i spryskać płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym. W związku ze skargami rodzin osób zmarłych kierowanych do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich , Rzecznik Praw Obywatelskich 27 kwietnia 2020 r. skierował wystąpienie do Ministra Zdrowia. Wskazał, że choć przepisy wprost nie zakazują okazywania zwłok zmarłego na chorobę COVID-19, to szpitale kierując się zaleceniami wynikającymi z rozporządzenia odmawiają rodzinom okazywania zwłok bliskich zmarłych. Rodzi to zrozumiałe rozgoryczenie i żal po stronie członków rodziny zmarłego. W wystąpieniu Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę, że zachowując rygory sanitarne powinno się stwarzać gwarancje dla rodziny zmarłego, że w trumnie na pewno zostaną umieszczone zwłoki ich bliskiej osoby, bo ma doniosłe znaczenie z punktu widzenia prawa do pamięci o człowieku i kultu osoby zmarłej, będącym dobrem przysługującym ich żyjącym bliskim. Rodziny osób zmarłych postulują, aby w celu identyfikacji dopuścić możliwość wykonania zdjęcia zwłok w trumnie przed jej zamknięciem. Obecnie obowiązujące przepisy nie zezwalają na wykonanie tego rodzaju czynności. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się zatem do Ministra Zdrowia o rozważenie dokonania zmian w przepisach dotyczących postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi. W odpowiedzi Minister Zdrowia poinformował, że unikanie ubierania zwłok do pochówku oraz okazywania zwłok, przede wszystkim z uwagi na konieczność zachowania bezpieczeństwa sanitarnego, jest działaniem przeciwepidemicznym i zapobiegawczym mającym na celu przecięcie dróg szerzenia się choroby zakaźnej u ludzi, wywołanej ww. wirusem. Zatem należy mieć na uwadze okoliczności wynikające z aktualnego reżimu epidemiologicznego. Niemniej, jednak unikanie ubierania czy bezpośredniego okazywania zwłok nie oznacza bezwzględnego zakazu. Jak wyjaśniono, nieustannie monitorowana jest sytuacja epidemiologiczna dotycząca zakażeń wirusem SARS-CoV-2, podejmowane są różne systemowe działania mające poprawić bezpieczeństwo zdrowotne w kraju. Ponadto z uwagi na szerzenie się choroby COVID-19 należy wskazać, że zasady postępowania ze zwłokami osób zmarłych na tę chorobę muszą zawierać określone obostrzenia. Treść wystąpienia RPO z 27 kwietnia 2020 r.: Odpowiedź Ministra Zdrowia z 1 lutego 2021 2021 r.: Stan prawny na dzień r. Wydział Przyjęć Interesantów2021-04-27 09:05:15Agnieszka Jędrzejczyk Data: 2021-05-26 21:59:12Operator: Agnieszka Jędrzejczyk

jak pożegnać zmarłego przy trumnie